Dziś przypada 76. rocznica pacyfikacji Boru Biskupiego. Podczas pacyfikacji z rąk hitlerowców zginęło 11 mieszkańców Boru Biskupiego, Przenia i Podlesia zaangażowanych w działania partyzanckie w ramach 3. kompanii oddziału AK „Surowiec”, dowodzonej przez mjr Jerzego Stolarskiego „Konrada”. Obchody kolejnych rocznic pacyfikacji Boru Biskupiego tradycyjnie odbywają się pod koniec listopada w formie uroczystej Mszy Św. w intencji Partyzantów oraz Mieszkańców Boru Biskupiego, Przenia i Podlesia poległych w czasie pacyfikacji.
Z historii: Podczas II wojny światowej w lasach okalających Bór działali partyzanci. Niemcy nie mogli się czuć bezpiecznie nawet w samej wsi. Konspiracja zaczęła się już w 1940 r. Pierwszym miejscowym szefem struktur podziemnych był Andrzej Starczynowski z Bukowna Starego, który jednak został aresztowany przez gestapo i wywieziony do Auschwitz, gdzie zginął. Inny z pierwszych organizatorów ruchu oporu, Julian Spyra, którego dom służył partyzantom, został rozstrzelany przez Niemców w styczniu 1945 r.
Dowódcą grupy partyzanckiej w Borze Biskupim był kapitan Wojska Polskiego Jerzy (Stanisław) Stolarski, ps. “Konrad”, z Warszawy, który po śmierci rotmistrza Wacława Zdyba, ps. „Zawieja”, został komendantem śląskiego Kedywu. W okolicznych lasach szkolił tu trzecią kompanię Oddziału Rozpoznawczego 23. Śląskiej Dywizji AK ppor. Bolesława Rutkowskiego, ps. „Boruty”, która jednak we wrześniu 1944 roku została rozbita. Kapitan „Konrad” zginął we wrześniu 1944 r. podczas niemieckiej obławy. W kotle znalazło się wówczas aż 64 partyzantów. Grupa przedarła się przez kordon i udała w okolice Wolbromia, gdzie dołączyła do batalionu „Surowiec” Gerarda Woźnicy „Hardego”.
24 listopada 1944 r. Niemcy dokonali pacyfikacji Boru Biskupiego. Partyzantów szukano we wszystkich domach. Wśród poległych byli: Jan Stefański (lat 43), Stanisław Labisko (l. 42), Franciszek Puz (l. 42), Władysław Dąbek (l. 44), Benedykt Sikora (l. 41), Antoni Leś (l. 28), Stanisław Musiorski (l. 34), Leon Laskowski (l. 47), Józef Dąbek (l. 41), Stanisław Piętka (l. 43), Aleksander Krampus (l. 33).
Do listy poległych dopisywani są również Antoni Spyra – sołtys, który zaginął bez wieści, Julian Spyra, u którego mieścił się główny punkt konspiracyjny, w którym znajdowała się radiostacja – został zastrzelony przypadkowo 21 stycznia 1945 r. w dniu wyzwolenia oraz Edward Stopa ze Starczynowa.
Cześć Ich Pamięci!