“Podróż w krainy popiołów” – pod takim tytułem we wtorek, 12 kwietnia, w Miejskim Ośrodku Kultury odbyło się spotkanie autorskie z pisarką Marią Kocot. Wieczór autorski został zorganizowany w ramach działającego w MOK Uniwersytetu Otwartego.
Maria Kocot urodziła się i mieszka w Bytomiu. Z wykształcenia jest doktorem nauk ekonomicznych i wykłada na śląskich uczelniach (obecnie na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach). Jej pasją jest jednak pisanie. Autorka ma na swoim koncie trzy książki; pierwsza z nich, zbiór opowiadań “Popiół i róże”, została wyróżniona m.in. I nagrodą w XXXIV Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. J.I. Kraszewskiego i nagrodą specjalną w XXXIV Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. Mieczysława Stryjewskiego.
Co ciekawe, koleje życia związały panią Marię z Bukownem – stąd pochodzi jej mąż i właśnie tutaj spędzają razem z trójką swoich dzieci niemal każdą wolną chwilę. To także w Bukownie rodzą się pomysły na kolejne opisywane w książkach historie. Dodajmy, że jedno z opowiadań pani Marii, zatytułowane „Nad Sztołą”, zajęło II miejsce w konkursie literackim im. Władysława Reymonta (2020).
– Jestem pisarką. Taką od serca. Taką, dla której pióro stanowi bramę do innego świata. Świata, który skrywa nieodgadnione tajemnice… – mówi o sobie autorka. – Potrzebny mi jeden pomysł, jedno pióro, jeden impuls…Tylko jeden. A wystarczy, by podzielić się nim z czytelnikiem.
Opowieści pisane przez Marię Kocot przenoszą czytelnika w czasy II wojny światowej. Mimo trudnej tematyki, przesycone są wrażliwością, wiarą w człowieka i kobiecym spojrzeniem na świat. Książki te to ponadczasowe opowieści o ludzkich wzlotach i upadkach, sukcesach i słabościach, a przede wszystkim o miłości, która ostatecznie pozwala przetrwać piekło wojny. Do tej pory autorka wydała trzy książki: zbiór opowiadań “Popiół i róże” (2020) oraz powieści “Grzesznicy” (2021) i “Lokator” (2021).
Pisanie stanowi pasję pani Marii od najmłodszych lat. Już w dzieciństwie marzyła, iż zostanie pisarką. Pierwsze opowiadanie napisała jako ośmioletnia dziewczynka; potem jako nastolatka, zafascynowana twórczością Lucy Maud Montgomery, pisała więcej i częściej. Wspólnie z koleżankami założyła nawet Klub Powieściowy, w którym dzieliły się między sobą swoją twórczością. Jak mówi, proza życia sprawiła, że ukończyła studia ekonomiczne i obecnie jest pracownikiem naukowym, ale pisanie wciąż sprawia jej ogromną radość.
– Tamtego wieczora, kiedy chwyciłam za pióro, nie zdawałam sobie sprawy, że właśnie rozpoczynam cudowną, fascynującą podróż. Chciałam przyjrzeć się ludziom, ale takim odzianym w wartości, których już nie ma. Wykreować, świat, który przeminął. Mroki drugiej wojny światowej wciąż pozostają dla mnie zagadką – możemy usłyszeć od autorki.
Podczas wtorkowego spotkania pani Maria opowiadała o sobie, o początkach swojej twórczości, literackich sukcesach i inspiracjach, zainteresowaniach i napisanych książkach. Na sali widowiskowej nie mogło zabraknąć męża i dzieci autorki oraz jej przyjaciół i bliskich. Poza fragmentami powieści bohaterka spotkania przeczytała również kilka swoich wierszy.
W występie artystycznym zaprezentowała się Amelia Zając, wokalistka Studia Efendi Clue i MOK Bukowno.